Wilhelm pojawia się na ulicach Krakowa i zaczyna dojrzalej myśleć o swoim związku z Jadwigą. Śmichna i Mścichna poznają Lukę i są pewne, że to on był autorem miłosnych listów Wilhelma. Helena martwi się o stan Cudki, Niemierza prosi Jadwigę, by ta przyjęła jego matkę znów na Wawel. Jadwiga zgadza się i rozmawia z Cudką o Litwie, pod wpływem jej słów postanawia jeszcze raz wysłuchać argumentów Spytka.