Fram, żołnierz polskiego podziemia, zostaje po wojnie oskarżony o zdradę i napiętnowany. Udało mu się bowiem zbiec z więzienia, nie wiedział jednak, że jego ucieczkę zaaranżowali gestapowcy. Tymczasem jeden z nich, oficer Weber, odpowiedzialny za śmierć wielu Polaków, zostaje uniewinniony przez sąd zachodnioniemiecki.