Wywodzący się z dużego miasta nauczyciel John Grant musi spłacić rządową pożyczkę zaciągniętą na swoją edukację, co oznacza obowiązek podjęcia pracy w wyznaczonym miejscu, konkretnie na skraju australijskiego buszu. Zaczynają się zimowe ferie i John planuje wyjazd do Sydney. Wyrusza więc do górniczego miasteczka Bundanyabba, aby złapać dalsze połączenie. Miejscowi zapraszają go na piwo, a następnie wciągają do gry hazardowej, wygrana w której pomoże mu spłacić pożyczkę. Niestety, przegrywa wszystkie pieniądze i może ani jechać dalej, ani wrócić. Zdany na łaskę i niełaskę nowych znajomych uczestniczy w popijawach, próbuje romansu z miejscową pięknością, zostaje zaproszony na brutalne polowanie na kangury. Kiedy próbuje dostać się do Sydney autostopem, napotkana na pustyni ciężarówka zawozi go z powrotem do Bundanyabba. Zdesperowany chce popełnić samobójstwo, ale zostaje odratowany. Po wyjściu ze szpitala może tylko wrócić do swojej szkoły, bowiem ferie się skończyły.