Dwie rodziny - Sebkovi i Krausowi - świętują nadejście Bożego Narodzenia. Nie wszyscy są jednak w świątecznym nastroju. Nastoletnie dzieci uważają swoich ojców za zupełnych głupców - jedna z głów rodziny to komunista, jednak z "ludzką twarzą", drugi ojciec ma przekonania socjalistyczne, a ojcowie są pewni, że ich dzieci są niczym więcej jak tylko młodocianymi buntownikami.